Zofia i Henryk Truskolascy ze wsi Truskolasy – Lachy znali się od dzieciństwa, bo mieszkali po sąsiedzku. Bawili się w piasku, razem chodzili do szkoły i pasali krowy. W wojnę Niemcy zabili ojca Zofii, jej dom rodzinny spłonął. Nie mieli gdzie mieszkać, przygarnęli ich sąsiedzi Truskolascy.
Gdy Zofia i Henryk skończyli 21 lat, pobrali się. Był 1948 rok.
„Nie było ni konia, ni woza, ni powroza. Rowerami przyjechaliśmy na swój ślub do kościoła w Sokołach. Nie dostałam pierścionka. To były bardzo biedne czasy”, opowiada Zofia.
Ślub i wspólne życie. „Jakie było?”, zastanawiają się i zgodnie odpowiadają, że raz na wozie, raz pod wozem. Zofia urodziła czworo dzieci (córkę i trzech synów). „Porody to radość i cierpienie. A teraz najważniejsze, że wszyscy są zdrowi i zgodnie żyją”, cieszą się w 60 rocznicę zawarcia związku małżeńskiego. Kazimierz Czajkowski z Truskolasów posłał do Jadwigi ze wsi Czajki rajka Czajkowskiego. Dobrze raił, bo po miesiącu wychodziła za mąż. Miała 24 lata, a jej mąż 30 lat. „Nie dostałam pierścionka, nie było pieniędzy, dopiero później”, mówi.
Po ślubie poszła do męża. Pracowali, dorabiali się wszystkiego. I cieszyli wszystkim. Małżeństwem są 58 lat. Mają dwie córki i dwóch synów.
Uroczystość dla 32 par małżeńskich z gminy Sokoły, które mają za sobą 50 i więcej lat małżeństwa, zorganizował wójt gminy Sokoły Józef Zajkowski z kierownikiem USC Bogusławą Szabłowską i przewodniczącą Rady Gminy Hanną Kurzyną.
„Ponad pięćdziesiąt lat temu, pełni radości i nadziei, wkraczaliście w nieznaną przyszłość. W waszych rodzinach pojawiały się dzieci. Własnym przykładem uczyliście je, jak zgodnie żyć. Dziś patrzycie na owoc waszego trudu. Serdecznie gratuluję przeżycia tak pięknej wspólnej drogi”, mówi wójt Józef Zajkowski.
Były prezydenckie medale „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”, kwiaty, życzenia, wzruszenia, Marsz Mendelsona, lampka szampana i tort. W imieniu wszystkich jubilatów za pamięć i troskę dziękowała Helena Kurzyna z Sokół. Uroczystość uświetnił występ zespołów Gminnego Ośrodka Kultury, prowadzonych przez Lecha Mazurka. „Tak niedawno żeśmy się spotkali…”, popłynęła melodia. Ponad 50 lat przeżyli wspólnie: Zofia i Henryk Truskolascy (60 lat małżeństwa), Jadwiga i Kazimierz Czajkowscy (58), Henryka i Józef Duchnowscy (56 ), Janina i Zygmunt Truskolascy (55), Zofia i Antoni Truskolascy (54), Henryka i Franciszek Perkowscy (51), Regina i Tadeusz Łapińscy (51), Stanisława i Witold Wojtkowscy (51), Irena i Tadeusz Idźkowscy (51), Helena i Tadeusz Kurzyna (51), Zofia i Antoni Grabowscy (51), Krystyna i Józef Roszkowscy (51), Łucja i Antoni Hryc (51), Halina i Czesław Brzozowscy (51), Natalia i Zdzisław Bruszewscy (50), Stanisława i Józef Bieliccy (50), Eugenia i Czesław Banach (50), Regina i Stanisław Jamiołkowscy (50), Regina i Stanisław Roszkowscy (50), Krystyna i Lucjan Cimoszewscy (50), Janina i Henryk Jabłonowscy (50), Helena i Zygmunt Mojsa (50), Irena i Stanisław Gołaszewscy (50), Teresa i Eugeniusz Zalewscy (50), Lucyna i Wacław Leśniewscy (50), Henryka i Stanisław Porowscy (50), Eugenia i Aleksander Olechwierowicz (50), Regina i Tadeusz Zambrzyccy (50), Janina i Henryk Cimaszewscy (50), Zofia i Mieczysław Żochowscy (50), Zofia i Tadeusz Kruszewscy (50), Bolesława i Jan Roszkowscy (50).
