Preferencyjny hotel
Poszedłem na spotkanie z wójtem mojej gminy. Włodarz oświadczył wszystkim obecnym, że nasza mała społeczność lokalna jest w poważnych tarapatach. Wpływy do budżetu gminy są tak małe, że za niedługo zabraknie pieniędzy na konieczne i kluczowe inwestycje. Na twarzach mieszkańców pojawił się strach. Wójt zapytał, czy któraś z obecnych osób ma pomysł, jak rozwiązać problem naszej gminy. Podniosłem rękę i odpowiedziałem, że rozwiązaniem mogą być tanie hotele. Wszyscy popatrzyli na mnie ze zdumieniem. Zacząłem tłumaczyć, że jeśli wybudujemy sieć takich tanich placówek to rozwinie się turystyka, ludzie chętniej będą do nas przyjeżdżali i wpływy do budżetu się zwiększą. Wójt pochwalił mój przedsiębiorczy pomysł i zaproponował, abym został jego doradcą. Zgodziłem się, ponieważ potrzebowałem pracy. Na następny dzień otrzymałem własne biuro. Przesiadywałem w nim i szukałem pomysłów jak wyciągnąć gminę z tarapatów. Sieć hoteli dała spodziewany rezultat, letnicy chętnie korzystali z niedrogich noclegowni.
Sign in
Witamy! Zaloguj się na swoje konto
Forgot your password? Get help
Password recovery
Odzyskaj swoje hasło
Hasło zostanie wysłane e-mailem.